Not logged in | Log in | Sign Up
Chciałbym!!!- też tak bym chciał, jeżeli trafić to już coś drogiego. Wina ? ech hhh!!! czyja wina to nie jest istotne. efekt jest ważny!
Bywa i tak W sumie kierowca miał sporo szczęścia, niewiele brakowało a otrzymałby przyłożenie narożnikiem w swoje drzwi, a wtedy nie byłoby wesoło.
@krzycho77: wiesz, ten motorowy na temat winy ma pewnie trochę inne zdanie Ale pewnie, że lepiej trafić Porsche niż Poloneza ;] @Stefek_8335: zgadza się... Choć prędkość nie była specjalnie wielka, więc i raczej nic groźnego by mu się nie stało. @Bobby: ja nic nie kasowałem... /kl
@Lipton - ale jeśli o mnie chodzi to ja tu nic do tej pory nie pisałem, no chyba, że nie ja. Tak swoju drogą to ciekawe, że gdy wina motorniczego to cos się tu larum nie podnosi o skandalu i braku umiejętności... :>
Myślałem, że to Ty pisałeś. W każdym razie był jeszcze jeden komentarz, który "wyparował" - nevermind. I jakie larum ma się podnosić? Zdarzenia z winy prowadzących pojazdy komunikacji miejskiej się zdarzają i będą się zdarzać. Choć oczywiście w znacznie mniejszej liczbie niż z winy kierowców pojazdów indywidualnych czy pieszych. I akurat tym przypadku raczej nie chodzi też o brak umiejętności... /kl
o shit